Pad :* - moje kochane siwe słoneczko...

nike

Moim najukochańszym koniem jest Pad. Poznałam go później niż Barytona. Poznałam go jak pierwszy raz przyjechłam do tejże stadniny. Ale... Był dla mnie nierealny... Myślałam że to zbyt dobry koń dla mnie. Jednak w marzeniach wyobrażałam sobie treningi na nim. Pewnego dnia usłyszałam:
- Pad.
- C-co?!
- No mówię. Bierzesz dziś Pada.
- Ale na-naprawdę?!
- Tak.
I tak się zaczęło. Jeździ się na nim super. Z żadnym innym koniem tak się nie zżyłam. Był dla mnie słoneczkiem, iskierką. I jest.
Troszkę danych:
Imię: Pad
Ksywka: Padzik
Wiek: 9 lat
Płeć: wałach
Użytkowanie: rekreacja, skoki, dresaż
Matka: Planeta
Ojciec: Mad Max
Skacze: 150 cm
To tyle. Jest zajebiście ujeżdżony i uwielbia czyszczenie.
Papa. Piszcie co o nim sądzicie. A i jak chcecie foteczQi to wejdxcie sobie na [link widoczny dla zalogowanych]. Papas.